Mostostal Siedlce wybrany przez amerykański Westinghouse do realizacji prac przy budowie pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej.
We wtorek 9 kwietnia 2024 r. Westinghouse opublikował raport na temat korzyści dla polskiej gospodarki wynikających z zastosowania technologii AP1000® w Polsce, w którym to wskazał siedmiu polskich dostawców wybranych do wsparcia budowy w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino oraz innych europejskich projektów jądrowych. Na tej liście znalazł się siedlecki Mostostal Siedlce - spółka z Grupy Kapitałowej Polimex Mostostal, Baltic Operator (Grupa Przemysłowa Baltic), Mostostal Kielce, Mostostal Kraków, ZKS Ferrum, Famak i Energomontaż-Północ Gdynia.
Proces selekcji wybranych firm został przeprowadzony w sposób transparentny i konkurencyjny, z uwzględnieniem wymogów zapewnienia jakości obowiązujących dla urządzeń reaktora jądrowego. Jest to część procesu przygotowania do fazy wykonawczej projektu w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino.
„Temat zaangażowania Grupy Kapitałowej Polimex Mostostal w projekty jądrowe nie jest nowy. W styczniu 2022 roku podpisaliśmy z Westinghouse’m porozumienie dotyczące współpracy w zakresie potencjalnej budowy sześciu reaktorów AP1000® w ramach realizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej oraz przyszłych projektów z wykorzystaniem technologii AP1000® w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Tym samym dostaliśmy też szansę na udział w realizacji projektów m.in. również w Bułgarii i na Ukrainie.”– powiedział prezes Polimeksu Mostostalu, Krzysztof Figat.
W ciągu ostatnich miesięcy kilkunastu osobowy zespół fachowców z Westinghouse dokonał przeglądu zakładów produkcyjnych w Siedlcach. Podczas kilku wizyt szczegółowej ocenie poddano możliwości wytwórcze, park maszynowy, jakość procedur organizacyjnych, zaplecze IT, kontrolę jakości, a przede wszystkim kompetencje pracowników Mostostalu Siedlce.
„Zostaliśmy bardzo pozytywnie ocenieni przez amerykańskich ekspertów i efektem tego jest wybór siedleckiej spółki produkcyjnej do tego historycznego i strategicznego dla kraju projektu. Wtorkowy komunikat oznacza, że nasze kompetencje i możliwości zostały uznane za wystarczające. – A poziom wymagań i norm jest bardzo wysoki. Do każdego spawu, do każdego elementu potrzebna jest książka dokumentacji potwierdzająca jakość wykonanej pracy. To wymaga z naszej strony przygotowań organizacyjnych i technicznych, ale jesteśmy tym zainteresowani. Cieszy nas fakt, że Westinghouse uważa, iż jesteśmy w stanie podołać temu zadaniu.” – dodał prezes Krzysztof Figat.
Westinghouse Electric Company jest światowym liderem w dziedzinie energetyki jądrowej oraz dostawcą produktów i technologii dla elektrowni jądrowych.